Wiele mówi się o tym, że dzieci uczą się od rodziców. Naśladując ich, obserwując. Rodzic to model pewnego zachowania.

Rodzic też jest odpowiedzialny, mówi się, że to przywodca “stada”, że to rodzice sprawują przywództwo finansowe w rodzinie.
To hasło budzi we mnie skojarzenia z byciem liderem, osobą, która wie, która kieruje. Która wyznacza kierunek, prowadzi, a inni jej się słuchają.
W tym kontekście bardzo zaciekawiło mnie to co mówi Marta Sikorska o 5 mocach przywództwa. Które też bardzo różnią się od moich skojarzeń o byciu liderem i sprawiła, że na relacje rodzinne i wspieranie dzieci w rozwoju popatrzyłam z zupełnie nowej strony.
Dlatego poprosiłam Martę, założycielkę Fundacji Pasikonie, gdzie w czasie campów, warsztatów z końmi wspiera innych w rozwoju – o rozmowę w tej sprawie.

Przywództwo finansowe w rodzinie. Rozmowa z Martą Sikorską

Do naszej rozmowy przygotowałam sobie następujące pytania.
  • Skąd wzięło się to podejście?
  • Co daje takie widzenie przywództwa i tych 5 mocy w rodzinie? Jakie korzyści mogą mieć z tego dzieci i rodzice?
  • Jak w tym podejściu można patrzeć na przewodnictwo finansowe? Bo przecież rodzice z racji wieku, odpowiedzialności mają więcej możliwości, kompetencji, władzy jeśli chodzi o finanse. To trochę stawia ich w pozycji liderów w typowym znaczeniu.
  • Czy dziecko może być przywódcą finansowym w rodzinie? I jaki to mogłoby mieć wpływ na rodzinę?
  • Odpowiedzi na nie znajdziecie w poniższym filmie.